Revised Common Lectionary (Complementary)
116 Miłuję PANA, bo usłyszał mój głos i moje prośby.
2 Nakłonił bowiem swego ucha ku mnie, dlatego będę go wzywał za moich dni.
3 Otoczyły mnie boleści śmierci, utrapienia piekła przeniknęły mnie; przyszły na mnie ucisk i boleść.
4 Wtedy wezwałem imienia PANA, mówiąc: PANIE, proszę, wybaw moją duszę.
5 Łaskawy jest PAN i sprawiedliwy, nasz Bóg jest miłosierny.
6 PAN strzeże ludzi prostych; byłem uciśniony, a wybawił mnie.
7 Powróć, moja duszo, do swego odpoczynku, bo PAN dobrze ci uczynił.
8 Wybawił bowiem moją duszę od śmierci, oczy moje od płaczu, moją nogę od upadku.
9 Będę chodził przed obliczem PANA w ziemi żyjących.
23 A gdy przyszedł do świątyni i nauczał, podeszli do niego naczelni kapłani i starsi ludu, pytając: Jakim prawem to czynisz? I kto dał ci tę władzę?
24 A Jezus im odpowiedział: I ja was spytam o pewną rzecz. Jeśli mi odpowiecie, i ja wam powiem, jakim prawem to czynię.
25 Skąd pochodził chrzest Jana? Z nieba czy od ludzi? A oni zastanawiali się między sobą i mówili: Jeśli powiemy, że z nieba, zapyta nas: Czemu więc mu nie uwierzyliście?
26 Jeśli zaś powiemy, że od ludzi – boimy się tłumu, bo wszyscy uważają Jana za proroka.
27 Odpowiedzieli więc Jezusowi: Nie wiemy. On również im odpowiedział: I ja wam nie powiem, jakim prawem to czynię.
28 Jak wam się wydaje? Pewien człowiek miał dwóch synów. Podszedł do pierwszego i powiedział: Synu, idź, pracuj dziś w mojej winnicy.
29 Ale on odpowiedział: Nie chcę. Lecz potem odczuł żal i poszedł.
30 Podszedł do drugiego i powiedział to samo. On zaś odpowiedział: Idę, panie. Ale nie poszedł.
31 Który z tych dwóch wypełnił wolę ojca? Odpowiedzieli mu: Ten pierwszy. Jezus im powiedział: Zaprawdę powiadam wam, że celnicy i nierządnice wchodzą przed wami do królestwa Bożego.
32 Przyszedł bowiem do was Jan drogą sprawiedliwości, a nie uwierzyliście mu, ale celnicy i nierządnice mu uwierzyli. A wy, chociaż to widzieliście, nie odczuliście żalu, aby mu uwierzyć.
Copyright © 2013 by Gate of Hope Foundation