M’Cheyne Bible Reading Plan
3 Na koniec, bracia, módlcie się za nas, aby słowo Pana szerzyło się i rozsławiało jak i u was;
2 I abyśmy byli wybawieni od przewrotnych i złych ludzi; nie wszyscy bowiem mają wiarę.
3 Lecz wierny jest Pan, który was utwierdzi i będzie strzec od złego.
4 Co do was, mamy ufność w Panu, że to, co nakazujemy, czynicie i będziecie czynić.
5 Pan zaś niech skieruje wasze serca ku miłości Bożej i ku cierpliwemu oczekiwaniu Chrystusa.
6 A nakazujemy wam, bracia, w imię naszego Pana Jezusa Chrystusa, abyście stronili od każdego brata, który postępuje nieporządnie, a nie według przekazanych nauk, które otrzymał od nas.
7 Sami bowiem wiecie, jak należy nas naśladować, ponieważ nie żyliśmy wśród was nieporządnie;
8 Ani u nikogo nie jedliśmy chleba za darmo, ale pracowaliśmy w trudzie i zmęczeniu we dnie i w nocy, aby dla nikogo z was nie być ciężarem.
9 Nie jakobyśmy nie mieli do tego prawa, lecz żeby dać wam samych siebie za przykład do naśladowania.
10 Gdy bowiem byliśmy u was, to nakazaliśmy wam: Kto nie chce pracować, niech też nie je.
11 Bo słyszymy, że niektórzy wśród was postępują nieporządnie, wcale nie pracują, lecz zajmują się niepotrzebnymi rzeczami.
12 Dlatego nakazujemy im i napominamy przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, aby spokojnie pracując, własny chleb jedli.
13 Wy zaś, bracia, nie bądźcie znużeni w czynieniu dobra.
14 Jeśli ktoś nie posłucha naszych słów zawartych w tym liście, to zwróćcie na niego uwagę i nie przestawajcie z nim, aby się zawstydził.
15 Nie uważajcie go jednak za nieprzyjaciela, lecz napominajcie jak brata.
16 A sam Pan pokoju niech was obdarza pokojem zawsze i na wszelki sposób. Pan niech będzie z wami wszystkimi.
17 Pozdrowienie moją, Pawła, ręką; jest ono znakiem w każdym liście; tak piszę.
18 Łaska naszego Pana Jezusa Chrystusa niech będzie z wami wszystkimi. Amen.
114 Gdy Izrael wychodził z Egiptu, dom Jakuba spośród ludu obcego języka;
2 Juda stał się jego świątynią, Izrael jego panowaniem.
3 Morze to ujrzało i uciekło, Jordan wstecz się odwrócił.
4 Góry skakały jak barany, pagórki jak jagnięta.
5 Morze, cóż ci się stało, żeś uciekło, a tobie, Jordanie, że wstecz się odwróciłeś?
6 Góry, że skakałyście jak barany, a wy, pagórki, jak jagnięta?
7 Zadrżyj, ziemio, przed obliczem Pana, przed obliczem Boga Jakuba;
8 Który zamienia skałę w jezioro, a krzemień w źródło wód.
115 Nie nam, PANIE, nie nam, ale twemu imieniu daj chwałę za twoje miłosierdzie i prawdę.
2 Czemu mają mówić poganie: Gdzież teraz jest ich Bóg?
3 A nasz Bóg jest w niebie, czyni wszystko, co zechce.
4 Ich bożki to srebro i złoto, dzieło rąk ludzkich.
5 Usta mają, ale nie mówią; mają oczy, ale nie widzą.
6 Uszy mają, ale nie słyszą; mają nozdrza, ale nie czują.
7 Ręce mają, ale nie dotykają; mają nogi, ale nie chodzą; ani gardłem swoim nie wydają głosu.
8 Niech będą do nich podobni ci, którzy je robią, i wszyscy, którzy im ufają.
9 Izraelu, ufaj PANU; on jest ich pomocą i tarczą.
10 Domu Aarona, ufaj PANU; on jest ich pomocą i tarczą.
11 Wy, którzy się boicie PANA, ufajcie PANU; on jest ich pomocą i tarczą.
12 PAN pamięta o nas, będzie błogosławił; będzie błogosławił domowi Izraela, będzie błogosławił domowi Aarona.
13 Będzie błogosławił tym, którzy boją się PANA, i małym, i wielkim.
14 Rozmnoży was PAN, was i waszych synów.
15 Błogosławieni jesteście przez PANA, który stworzył niebo i ziemię.
16 Niebiosa są niebiosami PANA, ale ziemię dał synom ludzkim.
17 Umarli nie będą chwalili PANA ani nikt z tych, którzy zstępują do miejsca milczenia.
18 Ale my będziemy błogosławili PANA, odtąd aż na wieki. Alleluja.
Copyright © 2013 by Gate of Hope Foundation