Revised Common Lectionary (Semicontinuous)
33 Weselcie się w PANU, sprawiedliwi, bo prawym przystoi chwała.
2 Wysławiajcie PANA na harfie, śpiewajcie mu przy cytrze i z instrumentem o dziesięciu strunach.
3 Śpiewajcie mu nową pieśń, pięknie i głośno mu grajcie.
4 Słowo PANA bowiem jest prawe i wszystkie jego dzieła są dokonane w wierności.
5 On miłuje sprawiedliwość i sąd, pełna jest ziemia miłosierdzia PANA.
6 Słowem PANA zostały uczynione niebiosa i tchnieniem jego ust wszystkie ich zastępy.
7 On gromadzi wody morskie jak na stos i w skarbcach zbiera głębiny.
8 Niech cała ziemia boi się PANA, niech się go lękają wszyscy mieszkańcy świata.
9 On bowiem przemówił i stało się; on rozkazał i powstało.
10 PAN udaremnia zamiary narodów, niweczy zamysły ludów.
11 Zamiar PANA trwa na wieki, myśli jego serca z pokolenia na pokolenie.
12 Błogosławiony naród, którego Bogiem jest PAN; lud, który on wybrał sobie na dziedzictwo.
28 Po ocaleniu dowiedzieli się, że ta wyspa nazywa się Melita.
2 A barbarzyńcy okazali nam niezwykłą życzliwość. Rozpalili bowiem ognisko i przyjęli nas, bo padał deszcz i było zimno.
3 A gdy Paweł nazbierał naręcze chrustu i nałożył na ogień, na skutek gorąca wypełzła żmija i uczepiła się jego ręki.
4 Kiedy barbarzyńcy zobaczyli gada wiszącego u jego ręki, mówili między sobą: Ten człowiek na pewno jest mordercą, bo choć wyszedł cało z morza, zemsta nie pozwala mu żyć.
5 Lecz on strząsnął gada w ogień i nie doznał nic złego.
6 A oni oczekiwali, że spuchnie albo nagle padnie martwy. Lecz gdy długo czekali i widzieli, że nic złego mu się nie stało, zmienili zdanie i mówili, że jest bogiem.
7 W pobliżu tego miejsca znajdowały się posiadłości naczelnika wyspy, imieniem Publiusz, który nas przyjął i przez trzy dni po przyjacielsku gościł.
8 A ojciec Publiusza leżał, bo miał gorączkę i czerwonkę. Paweł poszedł do niego i modlił się, a położywszy na nim ręce, uzdrowił go.
9 Po tym wydarzeniu przychodzili również inni chorzy z wyspy i byli uzdrawiani.
10 Okazali nam oni wielki szacunek, a gdy mieliśmy odpływać, dali wszystko, co nam było potrzebne.
Copyright © 2013 by Gate of Hope Foundation