Revised Common Lectionary (Semicontinuous)
Zaszczyt apostolstwa
3 Z tego powodu ja, Paweł, jestem więźniem Chrystusa Jezusa ze względu na was, pogan. 2 Bo zapewne słyszeliście o zadaniu danym mi z łaski Boga dla waszego dobra, 3 że za sprawą objawienia została mi oznajmiona tajemnica, jak to uprzednio pokrótce opisałem. 4 Czytając o tym, możecie się przekonać, jak rozumiem tajemnicę Chrystusa, 5 zakrytą dla wcześniejszych pokoleń, a teraz objawioną w Duchu Jego świętym apostołom i prorokom.
6 Mianowicie, że poganie są współdziedzicami, współczłonkami i współuczestnikami obietnicy w Chrystusie Jezusie dzięki dobrej nowinie, 7 której rzecznikiem zostałem według daru łaski Bożej, danej mi stosownie do działania Jego mocy.
8 Mnie, najmniejszemu ze wszystkich świętych, dana została ta łaska, abym ogłosił poganom niezgłębione bogactwo Chrystusa. 9 Mam uświadomić wszystkim szczegóły tej tajemnicy, która od wieków pozostawała ukryta w Bogu, Stwórcy wszystkiego.
10 Chodzi o to, aby teraz zwierzchności i władze na wysokościach nieba mogły poznać przez Kościół wszechstronną mądrość Boga, 11 zgodnie z powziętym wcześniej planem wieków,[a] który wykonał w Chrystusie Jezusie, naszym Panu.
12 W Nim mamy odwagę oraz oparty na zaufaniu dostęp do Boga, a wszystko to dzięki Jego wierności.
Hołd mędrców
2 Gdy Jezus urodził się w Betlejem, w Judei, za rządów króla Heroda, do Jerozolimy przybyli mędrcy ze Wschodu. 2 Dowiadywali się oni: Gdzie jest ten nowo narodzony Król Żydów? Bo zobaczyliśmy wschód Jego gwiazdy i przybyliśmy złożyć Mu hołd.
3 Gdy król Herod o tym usłyszał, przeraził się, a z nim cała Jerozolima. 4 Zgromadził zatem wszystkich arcykapłanów oraz znawców Prawa i zaczął ich wypytywać, gdzie miał się urodzić Chrystus.
5 W Betlejem Judzkim — odpowiedzieli — zgodnie ze słowami proroka:
6 I ty, Betlejem, ziemio judzka,
wcale nie jesteś ostatnie
wśród książęcych miast Judy,
bo z ciebie wyjdzie władca,
który będzie pasł mój lud Izraela.
7 Wtedy Herod wezwał potajemnie mędrców i dokładnie wypytał o czas pojawienia się gwiazdy. 8 Następnie posłał ich do Betlejem z takimi słowami: Idźcie, odszukajcie to Dziecko, a gdy Je znajdziecie, donieście mi o tym, bo ja też chciałbym się tam udać i złożyć Mu hołd.
9 Po wysłuchaniu króla mędrcy ruszyli w drogę, a gwiazda, której wschód zauważyli, wytyczała im szlak, aż stanęła nad miejscem przebywania Dziecka. 10 Na widok gwiazdy w tym położeniu ogarnęła ich wielka radość. 11 Weszli zatem do domu, spotkali tam Dziecko wraz z Jego matką Marią, upadli przed Nim w pokłonie, a następnie wyjęli swe skarby. Złożyli Mu w darze złoto, kadzidło i mirrę.
12 Ostrzeżeni zaś we śnie, aby nie wracać do Heroda, wrócili w swoje strony inną drogą.
© 2011 by Ewangeliczny Instytut Biblijny