Print Page Options
Previous Prev Day Next DayNext

M’Cheyne Bible Reading Plan

The classic M'Cheyne plan--read the Old Testament, New Testament, and Psalms or Gospels every day.
Duration: 365 days
Nowe Przymierze (NP)
Version
Error: Book name not found: Judg for the version: Nowe Przymierze
Dzieje 8

Saul pochwalał to ich zabójstwo.

Prześladowanie Kościoła

W tym dniu wybuchło wielkie prześladowanie kościoła w Jerozolimie. Wszyscy, oprócz apostołów, rozproszyli się po okolicach Judei i Samarii. Szczepanem zajęli się oddani Bogu ludzie. Bardzo go opłakiwano.[a] Saul natomiast tępił kościół: Wchodził do domów, wywlekał stamtąd mężczyzn oraz kobiety i wtrącał do więzienia.

Tryumf w Samarii

Ci z kolei, którzy się rozproszyli, przenosili się z miejsca na miejsce i głosili słowo dobrej nowiny. Filip dotarł do miasta Samarii i tam głosił Chrystusa. Całe tłumy uważnie i zgodnie słuchały tego, co ma do powiedzenia. I nie tylko słuchały. Oglądały również znaki, które czynił, bo duchy nieczyste krzycząc donośnie wychodziły z wielu, którzy je mieli. Wielu też sparaliżowanych i ułomnych zostało uzdrowionych. W mieście zapanowała wielka radość.

Przebywał tam także pewien człowiek o imieniu Szymon. Wcześniej zajmował się magią i wprawiał lud Samarii w zachwyt, podając się za kogoś wielkiego. 10 Poważali go wszyscy, mali oraz wielcy: Ten człowiek — mawiali — uosabia moc Boga, która zwie się Wielka. 11 Szanowali go zaś dlatego, że przez dłuższy czas zadziwiał ich magicznymi sztukami.

12 Gdy jednak uwierzyli Filipowi, który głosił im dobrą nowinę o Królestwie Bożym i o imieniu Jezusa Chrystusa, dawali się ochrzcić, zarówno mężczyźni, jak i kobiety. 13 Sam Szymon także uwierzył, a gdy został ochrzczony, trzymał się Filipa. Widząc wielkie znaki i przejawy mocy, nie mógł wyjść z podziwu.

14 Gdy apostołowie w Jerozolimie usłyszeli, że Samaria przyjęła Słowo Boże, wysłali do nich Piotra i Jana, 15 którzy po przybyciu modlili się za nimi, aby otrzymali Ducha Świętego. 16 Na nikogo z nich bowiem jeszcze nie zstąpił, byli jedynie ochrzczeni w imię Pana Jezusa. 17 Wkładali zatem na nich ręce, a oni otrzymywali Ducha Świętego.

18 Kiedy Szymon spostrzegł, że Duch bywa udzielany przez wkładanie rąk apostołów, przyniósł im pieniądze 19 i powiedział: Dajcie i mnie tę władzę, aby ten, na kogo włożę ręce, otrzymywał Ducha Świętego.

20 Piotr odpowiedział mu jednak: Niech twe srebro przepadnie wraz z tobą, ponieważ sądziłeś, że dar Boga można nabyć za pieniądze. 21 Nie masz cząstki ani udziału w tym poselstwie, gdyż twoje serce nie jest szczere wobec Boga. 22 Opamiętaj się więc i odwróć od tego zła. Proś też Pana, czy nie mógłby ci być przebaczony zamysł twojego serca. 23 Bo widzę, że jesteś pogrążony w gorzkiej żółci i zniewolony przez nieprawość.[b]

24 Szymon odpowiedział: Módlcie się wy za mną do Pana, aby nie przyszło na mnie nic z tego, co powiedzieliście.

25 Oni natomiast, gdy już złożyli świadectwo i przekazali Słowo Pana, wyruszyli w drogę powrotną do Jerozolimy. Po drodze głosili dobrą nowinę w wielu samarytańskich wioskach.

Filip i dostojnik

26 Tymczasem anioł Pana przemówił do Filipa tymi słowami: Wstań i idź na południe, na drogę, która biegnie z Jerozolimy do Gazy. Jest to droga pustynna. 27 Filip zatem wstał i poszedł. A właśnie tą drogą podróżował pewien człowiek. Był to Etiopczyk, eunuch, dostojnik etiopskiej królowej, kandake. Zarządzał całym jej skarbem. Przybył do Jerozolimy, aby pokłonić się Bogu, 28 i jechał z powrotem. Siedział w swoim rydwanie i czytał proroka Izajasza.

29 Duch powiedział Filipowi: Idź, przyłącz się do tego rydwanu.

30 Gdy Filip podbiegł, usłyszał, że tamten czyta proroka Izajasza. Czy rozumiesz to, co czytasz? — zapytał.

31 Jak mogę rozumieć, skoro nie ma mi kto wyjaśnić? — odpowiedział tamten. I poprosił Filipa, aby wszedł i usiadł przy nim.

32 A czytał akurat ten fragment Pisma:

Jak owca na rzeź był prowadzony
i jak baranek milczał wobec tego,
kto go strzyże —
podobnie nie otworzył swych ust.

33 W jego poniżeniu odmówiono mu nawet sądu.
Kto opowie o jego rodzie?
Bo jego życie usuwane jest z ziemi.

34 Przy tych słowach eunuch odezwał się do Filipa: Powiedz, proszę, o kim prorok to mówi? O sobie samym, czy też o kimś innym? 35 Filip otworzył usta i rozpoczynając od tego fragmentu Pisma głosił mu dobrą nowinę o Jezusie.

36 Gdy tak jechali drogą, przybyli nad jakąś wodę i eunuch zapytał: Oto woda. Co stoi na przeszkodzie, abym został ochrzczony? 37 Filip odpowiedział: Jeśli wierzysz z całego serca, możesz. A on na to: Wierzę, że Jezus Chrystus jest Synem Boga.[c] 38 Rozkazał więc zatrzymać wóz. Obaj, Filip i eunuch, zeszli do wody, i ochrzcił go.

39 Gdy zaś wyszli z wody, Duch Pański porwał Filipa i eunuch go już więcej nie zobaczył, lecz z radością podążał dalszą drogą. 40 Filip natomiast znalazł się w Azocie i obchodząc wszystkie miasta, głosił dobrą nowinę, aż doszedł do Cezarei.

Error: Book name not found: Jer for the version: Nowe Przymierze
Marek 3

Uzdrowienie człowieka z bezwładną ręką

I znów przyszedł do synagogi. A był tam człowiek, który cierpiał na bezwład ręki. I śledzili Go, czy w szabat dokona na nim uzdrowienia, chcieli Go bowiem oskarżyć.

W pewnej chwili Jezus zwrócił się do człowieka z bezwładną ręką: Wstań i wyjdź na środek. A ich zapytał: Czy wolno w szabat wyświadczać dobro, czy zło; życie ocalić czy odebrać? Oni jednak milczeli.

Wtedy, zasmucony z powodu ich twardych niczym skała serc, powiódł po nich gniewnym spojrzeniem i polecił choremu: Wyciągnij rękę! I ten wyciągnął. Jego ręka stała się zdrowa jak dawniej. Faryzeusze natomiast, gdy tylko wyszli z synagogi, zaczęli wraz ze zwolennikami Heroda knuć spisek przeciw Niemu. Zastanawiali się, jak by Go tu zgładzić.

Spotkanie nad jeziorem

Jezus tymczasem wraz ze swoimi uczniami oddalił się w stronę jeziora. Ruszył za Nim wielki tłum ludzi z Galilei, z Judei, z Jerozolimy, z Idumei, zza Jordanu oraz z okolic Tyru i Sydonu. Ci wszyscy ludzie przybyli do Niego, gdyż dowiedzieli się o wszystkim, co czynił.

On natomiast polecił swoim uczniom, by trzymali w pogotowiu łódkę, na wypadek, gdyby nie dało się powstrzymać tłumu. 10 Wielu bowiem uzdrowił, dlatego ci, którzy na coś cierpieli, parli na Niego i chcieli Go dotknąć. 11 A duchy nieczyste, ilekroć Go widziały, padały przed Nim z okrzykiem: Ty jesteś Synem Bożym! 12 Lecz On często zabraniał im ujawniania Go.

Wybór Dwunastu

13 Następnie wszedł na górę, po czym przywołał do siebie tych, których On sam chciał, a oni przyszli do Niego. 14 I powołał dwunastu, których też nazwał apostołami. Wybrał ich po to, by Mu towarzyszyli, by móc ich posyłać do głoszenia dobrej nowiny 15 oraz by ich obdarzyć władzą wypędzania demonów. 16 Powołał ich zatem dwunastu:

Szymona, któremu nadał przydomek Piotr,
17 Jakuba, syna Zebedeusza,
i jego brata Jana — tym nadał przydomek Boanerges, co znaczy Synowie Gromu —
18 Andrzeja,
Filipa,
Bartłomieja,
Mateusza,
Tomasza,
Jakuba, syna Halfeusza,
Tadeusza,
Szymona Zelotę
19 i Judasza Iskariota, który Go potem wydał.

Grzech przeciw Duchowi Świętemu

20 Następnie udał się do domu. I znów zszedł się tłum, tak że nawet nie zdążyli się posilić. 21 A gdy Jego bliscy dowiedzieli się o tym, wyruszyli po Niego, gdyż rozniosło się, że odszedł od zmysłów.

22 Znawcy Prawa natomiast, którzy przybyli z Jerozolimy, utrzymywali, że ma w sobie Beelzebula i że wypędza demony za sprawą tego ich władcy.

23 W związku z tymi zarzutami Jezus zwołał ich do siebie i zaczął im wyjaśniać odwołując się do przykładów: Jak może szatan wypędzać szatana? 24 Jeśli jakieś królestwo jest wewnętrznie podzielone, czeka je upadek. 25 I jeśli w jakimś domu brakuje jedności, grozi mu ruina. 26 Podobnie jeśli szatan powstaje przeciw samemu sobie, oznacza to jego koniec. 27 Nikt przecież nie zdoła wtargnąć do domu dobrze uzbrojonego człowieka, by zagarnąć jego dobytek, jeśli najpierw go nie obezwładni; dopiero wtedy może ograbić jego dom.

28 Oświadczam wam, wszystkie grzechy będą synom ludzkim przebaczone, nawet obrażanie Boga, ilekroć by się go dopuścili. 29 Kto by jednak obraził Ducha Świętego, nie dostąpi przebaczenia na wieki, lecz ciąży na nim grzech wieczny. 30 Powiedział to, gdyż zaczęli rozgłaszać, że jest w Nim duch nieczysty.

Prawdziwa rodzina

31 Tymczasem przyszła Jego matka oraz Jego bracia. Zatrzymali się na zewnątrz i posłali do Niego wiadomość, aby Go przywołać. 32 Wokół Niego natomiast siedział tłum. Donieśli Mu zatem: Oto Twoja matka, Twoi bracia i Twoje siostry stoją na zewnątrz i proszą, abyś wyszedł.

33 Wtedy im odpowiedział: Kto jest moją matką i moimi braćmi? 34 Po czym powiódł oczyma po tych, którzy wokół Niego siedzieli, i oświadczył: Oto moja matka i moi bracia. 35 Każdy bowiem, kto spełnia wolę Boga, ten jest moim bratem i siostrą, i matką.

Nowe Przymierze (NP)

© 2011 by Ewangeliczny Instytut Biblijny