Print Page Options
Previous Prev Day Next DayNext

M’Cheyne Bible Reading Plan

The classic M'Cheyne plan--read the Old Testament, New Testament, and Psalms or Gospels every day.
Duration: 365 days
Nowe Przymierze (NP)
Version
Error: Book name not found: Gen for the version: Nowe Przymierze
Mateusz 13

Przypowieść o siewcy

13 Tego dnia Jezus wyszedł z domu i usiadł nad jeziorem. Ponieważ zgromadziły się przy Nim rzesze ludzi, skorzystał z łodzi. Wszedł do niej i usiadł, podczas gdy Jego słuchacze stali na brzegu. Wiele im wówczas przekazał, a w swojej mowie odwoływał się do porównań. W jednym z nich powiedział:

Pewien siewca wyszedł na pole. Kiedy siał, niektóre ziarna padły na brzeg drogi. Wtedy przyleciały ptaki i zjadły je. Inne padły na grunt skalisty. Nie miały tam wiele gleby. Kiełki szybko strzeliły w górę, bo gleba nie była głęboka. Ale gdy wzeszło słońce, zwiędły. Ze względu na słaby korzeń — uschły. Jeszcze inne padły między ciernie. Ciernie wyrosły i zadusiły je. I w końcu inne padły na żyzną ziemię. Te wydały plon: stokrotny, sześćdziesięciokrotny lub trzydziestokrotny. Kto ma uszy, niech rozważy moje słowa.

10 Wtedy podeszli uczniowie i zapytali Go: Dlaczego przemawiasz do nich używając porównań?

11 Wam dano poznać tajemnice Królestwa Niebios — odpowiedział — ale im nie. 12 Dlatego kto ma, ten jeszcze otrzyma i będzie miał w nadmiarze. A temu, kto nie ma, zostanie odebrane również to, co ma. 13 Mówię do nich w przypowieściach, bo patrzą, lecz nie widzą, słuchają, lecz nie słyszą i nie rozumieją. 14 Spełnia się na nich proroctwo Izajasza, które głosi:

Będziecie stale słuchać, lecz nie zrozumiecie;
będziecie się przyglądać, lecz nie zobaczycie.

15 Gdyż tłuszczem obrosło serce tego ludu,
nic do nich nie dociera.
Oczy pozamykali, aby nie zobaczyć.
Uszy pozatykali, aby nie usłyszeć
i sercem nie zrozumieć,
nie przeżyć nawrócenia —
i nie dać się uzdrowić
.

16 Lecz wasze oczy są szczęśliwe, bo widzą; wasze uszy — bo słyszą. 17 Zapewniam was: Wielu proroków oraz ludzi prawych pragnęło zobaczyć to, co wy widzicie, i nie zobaczyli; pragnęło usłyszeć to, co wy słyszycie — i nie usłyszeli.

18 Wy zatem posłuchajcie, co znaczy przypowieść o siewcy. 19 Do każdego, kto słucha słów o Królestwie, lecz ich nie rozumie, przychodzi zły i porywa to, co zostało zasiane w jego sercu. Ten człowiek jest jak ziarno leżące przy drodze. 20 Człowiek jak ziarno na skałach to ten, który słucha Słowa i radośnie je przyjmuje, 21 lecz brak mu korzenia, przez chwilę wytrzymuje, lecz gdy z powodu Słowa dojdzie do ucisku lub prześladowania, zaraz się odwraca. 22 Z kolei człowiek przypominający ziarno posiane pośród cierni, to ten, który słucha Słowa, lecz troski tego wieku i zwodnicze uroki bogactwa tłamszą Słowo tak, że nie przynosi plonu. 23 Ziarno na dobrej ziemi to ten człowiek, który słucha Słowa i rozumie je. Taki wydaje owoc, jeden stokrotny, drugi sześćdziesięciokrotny, a inny trzydziestokrotny.

Przypowieść o pszenicy i kąkolu

24 Opowiedział im też inną przypowieść: Królestwo Niebios przypomina człowieka, który na swej roli posiał dobre ziarno. 25 Lecz kiedy ludzie spali, przyszedł jego nieprzyjaciel, nasiał tam kąkolu i odszedł. 26 Gdy zboże podrosło i zawiązały się kłosy, pokazał się też kąkol.

27 Przyszli więc służący i pytają gospodarza: Panie, zdaje się, że obsiałeś rolę dobrym ziarnem. Skąd się tam wziął kąkol?

28 To sprawka nieprzyjaciela — odpowiedział.

Czy chcesz więc — zaproponowali — byśmy poszli i usunęli go?

29 Nie — zdecydował gospodarz — bo usuwając kąkol moglibyście powyrywać pszenicę. 30 Niech rosną razem. Poczekajmy do żniw. Wtedy powiem żeńcom: Zbierzcie najpierw kąkol, powiążcie go w snopy i spalcie. Pszenicę natomiast przenieście do mego spichlerza.

Przypowieść o ziarnie gorczycy

31 Opowiedział im też taką przypowieść: Królestwo Niebios przypomina ziarenko gorczycy. Wziął je pewien człowiek i zasiał na swojej roli. 32 Należy ono wprawdzie do najmniejszych nasion, lecz kiedy wyrośnie, przewyższa warzywa, jest prawie jak drzewo. W jego gałęziach ptaki potrafią uwić sobie gniazdo.

Przypowieść o zakwasie

33 Następna przypowieść brzmiała tak: Królestwo Niebios przypomina zakwas. Gospodyni dodała go do ciasta rozrobionego z dwudziestu kilogramów mąki[a] — i całe się zakwasiło.

34 O tym wszystkim Jezus mówił do ludzi, odwołując się do przykładów. Bez przypowieści nic do nich nie mówił. 35 W ten sposób spełniło się to, co zostało powiedziane przez proroka:

Do przypowieści otworzę swoje usta,
opowiem o sprawach zakrytych od stworzenia
świata.

Wyjaśnienie przypowieści o pszenicy i kąkolu

36 Następnie rozpuścił tłumy i udał się do domu. Tam uczniowie zwrócili się do Niego z prośbą: Wyjaśnij nam, o co chodzi w przypowieści o kąkolu.

37 I Jezus odpowiedział: Osobą, która sieje dobre ziarno, jest Syn Człowieczy. 38 Rolą jest świat. Dobrym nasieniem są synowie Królestwa. Kąkolem są synowie złego. 39 Nieprzyjacielem, który rozsiał kąkol, jest diabeł. Żniwem jest kres tego wieku, a żeńcami — aniołowie.

40 U kresu tego wieku będzie tak jak z kąkolem, który zbiera się i pali. 41 Syn Człowieczy pośle swoich aniołów, a ci zbiorą z Jego Królestwa wszystkich, którzy wywoływali skandale i dopuszczali się bezprawia. 42 Potem wrzucą ich do ognistego pieca. Tam będzie płacz i zgrzytanie zębami. 43 Wtedy sprawiedliwi wzejdą jak słońce w Królestwie swego Ojca. Kto ma uszy, niech rozważy moje słowa!

Przypowieść o ukrytym skarbie i o perle

44 Królestwo Niebios przypomina skarb ukryty w roli. Człowiek, który go znalazł, ukrył go, odszedł ucieszony, sprzedał wszystko, co posiadał, i nabył tę rolę.

45 Królestwo Niebios przypomina również kupca poszukującego pięknych pereł. 46 Gdy znalazł tę jedną, niezwykle cenną, odszedł, sprzedał wszystko, co miał, i nabył ją.

Przypowieść o sieci

47 Dalej Królestwo Niebios przypomina sieć. Zarzuca się ją w morze i zagarnia wszystko. 48 Kiedy jest już pełna, wyciąga się ją na brzeg, siada, dobrą rybę zostawia, a to, co nieprzydatne, wyrzuca na zewnątrz. 49 Tak będzie przy końcu tego wieku. Wyjdą aniołowie i oddzielą złych od sprawiedliwych. 50 Złych wrzucą do ognistego pieca, tam będzie płacz i zgrzytanie zębami. 51 Czy zrozumieliście to wszystko?

Odpowiedzieli: Tak!

52 Wówczas Jezus powiedział: Dlatego każdy znawca Prawa, który stał się uczniem Królestwa Niebios, przypomina gospodarza, który wyciąga ze swojego skarbca to, co nowe i stare.

Jezus wzgardzony w Nazarecie

53 Następnie, po zakończeniu przypowieści, Jezus oddalił się stamtąd. 54 Przybył w swe ojczyste strony. Tam zaczął nauczać w miejscowej synagodze, a ludzie byli zdumieni. Skąd u Niego ta mądrość — zastanawiali się — i te dowody mocy? 55 Czy to nie jest syn cieśli? Czy Jego matka to nie Maria, a Jego bracia: Jakub, Józef, Szymon i Juda? 56 I czy Jego siostry nie mieszkają wśród nas? Skąd więc u Niego to wszystko? 57 I stopniowo odsuwali się od Niego.

Wtedy Jezus powiedział: Prorok cieszy się uznaniem, lecz nie w ojczystych stronach i nie we własnym domu. 58 I nie dokonał tam zbyt wielu cudów — powodem była ich niewiara.

Error: Book name not found: Neh for the version: Nowe Przymierze
Dzieje 13

Działalność kościoła w Antiochii

13 W Antiochii, w tamtejszym kościele, prorokami i nauczycielami byli: Barnaba, Symeon, noszący przydomek Niger, Lucjusz Cyrenejczyk, Manaen, który wychowywał się z tetrarchą Herodem, oraz Saul. W czasie gdy prowadzili publiczne nabożeństwo i pościli, Duch Święty powiedział: Oddzielcie mi Barnabę i Saula do tego dzieła, do którego ich powołałem. Wtedy, po zakończeniu postu i modlitwy, włożyli na nich ręce i ich wyprawili.

Pierwsza Podróż Misyjna

45–48 r. po Chr.

Wydarzenia na Cyprze

Oni więc, wysłani przez Ducha Świętego, udali się do Seleucji, a stamtąd odpłynęli na Cypr. Po przybyciu do Salaminy, głosili Słowo Boże w żydowskich synagogach. Jako pomocnika mieli z sobą Jana.

Tak przeszli całą wyspę. Doszli aż do Pafos, gdzie spotkali pewnego maga, fałszywego proroka, Żyda imieniem Barjezus. Przebywał on u prokonsula Sergiusza Pawła, dość rozumnego człowieka, który zaprosił do siebie Barnabę i Saula, gdyż pragnął posłuchać Słowa Bożego. Jednak mag Mędrzec,[a] bo tak go też określano, zaczął podważać ich słowa, starając się odwieść prokonsula od wiary.

Wtedy Saul, albo Paweł, napełniony Duchem Świętym, wpatrzył się w niego 10 i powiedział: Synu diabelski, pogrążony w najgorszym oszustwie i bezwstydzie, nieprzyjacielu wszelkiej sprawiedliwości! Czy nie przestaniesz wykrzywiać prostych dróg Pana?! 11 Oto ręka Pana spocznie na tobie! Oślepniesz i przez pewien czas nie będziesz oglądał słońca! Na te słowa mag ociemniał i błądząc bezradnie dookoła, prosił, by go ktoś wziął za rękę i poprowadził.

12 Gdy prokonsul zobaczył, co się stało, uwierzył, zdumiony nauką Pana.

Wydarzenia w Antiochii Pizydyjskiej

13 Po odpłynięciu z Pafos Paweł i jego towarzysze przybyli do Perge w Pamfilii. Jan tymczasem odłączył się od nich i wrócił do Jerozolimy. 14 Oni natomiast wyruszyli z Perge i dotarli do Antiochii Pizydyjskiej.

W dzień szabatu udali się do synagogi i usiedli. 15 Po odczytaniu fragmentów Prawa i Proroków, przełożeni synagogi posłali do nich zaproszenie: Drodzy bracia, skoro przybywacie z jakimś słowem zachęty do ludu — przemówcie.

16 Wówczas Paweł powstał, dał znak ręką i zaczął: Drodzy Izraelici oraz wy, którzy czcicie Boga, posłuchajcie!

17 Bóg tego ludu, Izraela, wybrał sobie naszych ojców. Wywyższył On swój lud na obczyźnie, w ziemi egipskiej. Wyprowadził go w swojej mocy. 18 Potem, przez blisko czterdzieści lat, znosił ich cierpliwie na pustyni. 19 Gdy zaś wytępił z Kanaanu siedem narodów, dał im ich ziemię w dziedzictwo 20 na około czterysta pięćdziesiąt lat. Zapewniał im też sędziów, aż do proroka Samuela.

21 Następnie zażądali króla. Wówczas Bóg — na czterdzieści lat — dał im Saula, syna Kisa, z pokolenia Beniamina. 22 A gdy go odrzucił, powołał im na króla Dawida, któremu wystawił świadectwo: Znalazłem Dawida, syna Jessaja, człowieka według mojego serca. On w pełni wykona moją wolę.

23 Z jego potomków Bóg, zgodnie ze swą obietnicą, wywiódł Izraelowi Zbawcę, Jezusa, 24 przed którego przyjściem Jan głosił całemu Izraelowi chrzest opamiętania. 25 A przy końcu swojej misji Jan oświadczył: Jeśli uważacie mnie za Chrystusa, to ja nim nie jestem. Lecz za mną idzie Ten, któremu nie jestem godny rozwiązać rzemieni u sandałów.

26 Drodzy bracia, synowie rodu Abrahama, oraz ci wśród nas, którzy czcicie Boga, nam zostało posłane słowo o tym zbawieniu. 27 Mieszkańcy Jerozolimy bowiem oraz ich przełożeni nie rozpoznali Go. Skazując Go jednak, wypełnili zapowiedzi proroków czytane w każdy szabat. 28 Choć nie mogli w żaden sposób uzasadnić kary śmierci, zażądali od Piłata, aby wydał taki wyrok.

29 A gdy wykonali wszystko, co było o Nim napisane, zdjęli Go z krzyża[b] i złożyli w grobowcu. 30 Ale Bóg wzbudził Go z martwych. 31 Potem, przez wiele dni, widywali Go ci, którzy przyszli z Nim z Galilei do Jerozolimy. Oni są teraz Jego świadkami wobec ludu.

32 I my ogłaszamy wam dobrą nowinę o obietnicy złożonej ojcom, 33 że Bóg wypełnił ją względem ich dzieci przez wzbudzenie nam Jezusa, jak o tym czytamy w Psalmie drugim:

Ty jesteś moim Synem,
Ja Cię dziś zrodziłem.

34 A to, że Go wzbudził z martwych, aby już nie podlegał skażeniu, wynika z tej zapowiedzi: Dotrzymam wobec was niezawodnych obietnic złożonych Dawidowi. 35 W innym zaś miejscu czytamy: Nie dopuścisz, aby Twój Święty został dotknięty skażeniem. 36 Dawid, gdy względem swego pokolenia spełnił służbę zgodną z Bożym planem, zasnął, został przyłączony do swych ojców — i oglądał skażenie. 37 Ten natomiast, którego Bóg wzbudził z martwych, nie oglądał skażenia.

38 Niech wam zatem będzie wiadomo, drodzy bracia, że właśnie przez Tego zwiastowane jest wam przebaczenie grzechów — 39 i to wszystkich, nawet tych, za które nie ma usprawiedliwienia w Prawie Mojżesza. W Nim każdy, kto wierzy, dostępuje usprawiedliwienia. 40 Uważajcie więc, by nie spełniło się na was to, co zapowiedzieli prorocy:

41 Spójrzcie, szydercy, podziwiajcie i gińcie,
bo za waszych dni dokonuję dzieła,
dzieła, któremu nie dalibyście wiary,
nawet gdyby wam ktoś o nim opowiedział.

42 A gdy wychodzili, zapraszano ich, aby w następny szabat dalej mówili o tych sprawach. 43 Ponadto po opuszczeniu synagogi wielu Żydów oraz pobożnych prozelitów poszło za Pawłem i Barnabą, którzy rozmawiali z nimi i przekonywali ich, aby trwali w Bożej łasce.

44 W następny szabat prawie całe miasto zgromadziło się, aby słuchać Słowa Pana.[c] 45 Gdy Żydzi zobaczyli tłumy, wpadli w zazdrość; zaczęli bluźnić i podważać to, co Paweł mówił.

46 Wtedy Paweł i Barnaba oświadczyli im śmiało i z przekonaniem: Wam jako pierwszym mieliśmy przekazać Słowo Boga, skoro je jednak lekceważycie i uznajecie się za niegodnych życia wiecznego, to zwracamy się do pogan. 47 Tak bowiem polecił nam Pan:

Ustanowiłem cię światłem dla pogan,
abyś niósł zbawienie aż po krańce ziemi
.

48 Słysząc to poganie cieszyli się i wyrażali z uznaniem o Słowie Bożym, a ci wszyscy, którzy byli przygotowani[d] na przyjęcie życia wiecznego, uwierzyli. 49 W ten sposób Słowo Pana roznosiło się po całej okolicy.

50 Wówczas Żydzi podburzyli pobożne, wpływowe kobiety oraz ważniejsze osobistości w mieście i wywołali prześladowanie skierowane przeciwko Pawłowi i Barnabie. Tak doprowadzili do ich wypędzenia ze swoich granic. 51 Oni natomiast strząsnęli proch z nóg na świadectwo przeciwko nim i udali się do Ikonium. 52 Zostawili po sobie grono uczniów, pełnych radości i Ducha Świętego.

Nowe Przymierze (NP)

© 2011 by Ewangeliczny Instytut Biblijny