Print Page Options
Previous Prev Day Next DayNext

Beginning

Read the Bible from start to finish, from Genesis to Revelation.
Duration: 365 days
Nowe Przymierze (NP)
Version
Hebrajczyków 7-10

Wyższość porządku Melchizedeka

Co do tego Melchizedeka, króla Salemu, kapłana Boga Najwyższego, który wyszedł na spotkanie Abrahama powracającego po rozgromieniu królów i pobłogosławił mu, a któremu Abraham ze wszystkiego wydzielił dziesięcinę, to jego imię znaczy po pierwsze król sprawiedliwości, a po drugie król Salemu, czyli król pokoju. Bez ojca, bez matki, bez rodowodu, bez początku swoich dni i bez końca życia — podobny w tym do Syna Bożego — pozostaje on kapłanem nieprzerwanie.

Zauważcie zatem, jak wielki jest ten, któremu nawet patriarcha Abraham dał dziesięcinę z najlepszego łupu. Wprawdzie również potomkowie Lewiego, którzy otrzymują urząd kapłański, mają — zgodnie z Prawem — nakaz pobierania dziesięciny od ludu, to jest od swoich braci, choć podobnie jak oni pochodzą od Abrahama, Melchizedek jednak, nie należący do nich, przyjął dziesięcinę od samego Abrahama i pobłogosławił temu, który otrzymał obietnicę. Nie podlega zaś żadnej dyskusji, że to, co niższe, przyjmuje błogosławieństwo od tego, co wyższe.

W tym przypadku, z jednej strony, dziesięcinę przyjmują śmiertelni ludzie, a z drugiej, Ten, o którym poświadczono, że żyje. Można wręcz powiedzieć, że w osobie Abrahama również Lewi, który pobiera dziesięcinę, złożył dziesięcinę. 10 Był on bowiem wciąż w lędźwiach swego ojca, gdy Melchizedek wyszedł na spotkanie Abrahama.

Jezus kapłanem według porządku Melchizedeka

11 Jeśliby więc doskonałość była osiągalna za pośrednictwem kapłaństwa lewickiego — a właśnie w oparciu o nie lud otrzymał Prawo — to nie byłoby potrzeby ustanawiania kapłana według porządku Melchizedeka, zamiast porządku Aarona.

12 Szczególnie, że przy zmianie kapłaństwa z konieczności dochodzi do zmiany Prawa. 13 Ten też, o którym mowa, należał do innego plemienia, z którego nikt nie służył ołtarzowi. 14 Wiadomo przecież, że nasz Pan pochodzi z plemienia Judy, a o kapłanach z tego plemienia Mojżesz nie wspominał. 15 Jest to tym bardziej oczywiste, że na podobieństwo Melchizedeka pojawia się inny kapłan, 16 który dostąpił tej godności nie z mocy Prawa, określającego również cielesne pochodzenie, ale z mocy niezniszczalnego życia. 17 Złożono bowiem o Nim takie zapewnienie:

Ty jesteś kapłanem na wieki
według porządku Melchizedeka.

18 Z jednej więc strony dochodzi do unieważnienia wcześniejszego nakazu z powodu jego słabości i bezużyteczności — 19 jako że Prawo niczego nie uczyniło doskonałym — a z drugiej, do wzbudzenia lepszej nadziei, dzięki której zbliżamy się do Boga.

20 Co więcej, stało się to nie bez złożenia przysięgi. O ile kapłani według porządku Lewiego obejmowali urząd bez towarzyszącej temu przysięgi, 21 o tyle On objął urząd potwierdzony przysięgą Tego, który Mu oświadczył:

Pan przysiągł i nie będzie żałował:
Ty jesteś kapłanem na wieki.

22 Widać więc, o ile lepszego przymierza Jezus jest poręczycielem.

23 Ponadto tych, którzy zostają kapłanami, jest więcej. Śmierć nie pozwala im służyć nieprzerwanie. 24 Ten natomiast, dzięki temu, że jest wieczny, sprawuje kapłaństwo nieprzemijające. 25 Może On zatem na zawsze zbawić tych, którzy przez Niego przychodzą do Boga — bo wciąż żyje, aby się za nimi wstawiać.

26 Taki właśnie potrzebny był nam Arcykapłan: święty, niewinny, niesplamiony, odłączony od grzeszników i wyniesiony ponad niebo. 27 Taki, który nie musi codziennie, jak inni arcykapłani, składać ofiar najpierw za własne grzechy, a następnie za grzechy ludu. On uczynił to raz na zawsze, gdy złożył w ofierze samego siebie. 28 Prawo ustanawia arcykapłanami ludzi podlegających słabościom. Ale słowo przysięgi, złożonej po nadaniu Prawa, ustanowiło arcykapłanem Syna, który stał się doskonałym na wieki.

Wyższość świątyni w niebie

Z naszych rozważań wynika głównie to, że mamy takiego Arcykapłana, który zajął miejsce w niebie, po prawej stronie Majestatu. Uczynił to jako sługa świątyni i prawdziwego przybytku, wzniesionego przez Pana, nie człowieka.

Arcykapłan ustanawiany jest po to, aby składał dary i ofiary. Dlatego również Ten powinien mieć coś, co mógłby ofiarować. Otóż gdyby był na ziemi, nie byłby kapłanem. Tu już są tacy, którzy składają dary zgodnie z Prawem. Pełnią oni posługi w tym, co jest ziemskim odbiciem i cieniem świątyni w niebie. Mojżesz bowiem otrzymał takie polecenie, gdy zamierzał postawić przybytek: Dopilnuj, abyś wykonał wszystko według wzoru, który ci ukazano na górze.

Teraz natomiast nasz Arcykapłan przyjął o tyle wspanialszą służbę, o ile lepszego przymierza jest pośrednikiem — przymierza opartego na lepszych obietnicach.

Wyższość Nowego Przymierza

Gdyby to pierwsze przymierze było bez wad, nie szukano by miejsca na drugie, jak wynika z nagany udzielonej domowi Izraela:

Oto idą dni, mówi Pan,
gdy ustanowię z domem Izraela i z domem Judy
nowe przymierze.

Nie takie przymierze, jakie zawarłem z ich ojcami
w dniu, gdy ich ująłem za rękę,
aby ich wyprowadzić z ziemi egipskiej.
Nie wytrwali oni w moim przymierzu,
dlatego Ja także przestałem się o nich troszczyć,
mówi Pan.

10 Takie natomiast przymierze zawrę z domem Izraela
po tych dniach, mówi Pan:
Moje prawa włożę w ich umysły
i wypiszę je na ich sercach,
i będę im Bogiem,
a oni będą Mi ludem.

11 Nikt nie będzie uczył swojego rodaka
ani swojego brata, mówiąc: Poznaj Pana —
ponieważ wszyscy oni znać Mnie będą,
od najmniejszego do największego,

12 gdyż będę miłosierny dla ich nieprawości
i nie wspomnę więcej ich grzechów.

13 Gdy Pan mówi: nowe, pierwsze uznaje za przedawnione. To natomiast, co się przedawnia i starzeje, bliskie jest zniszczenia.

Stary porządek

Wprawdzie i w pierwszym przymierzu były przepisy dotyczące służenia Bogu oraz ziemska świątynia. Postawiony został przybytek, w którego części zewnętrznej, zwanej miejscem świętym, stały świecznik i stół oraz były wyłożone chleby ofiarne. Za drugą zasłoną znajdowała się część wewnętrzna przybytku, zwana Miejscem Najświętszym. Mieściły się w niej wykonany ze złota ołtarz kadzidlany oraz pokryta w całości złotem Skrzynia Przymierza, w której były złożone: złoty dzban z manną, laska Aarona, która zakwitła, oraz tablice przymierza. Nad Skrzynią ustawione były cherubiny chwały, zacieniające wieko miłosierdzia — o czym teraz nie ma potrzeby szczegółowo mówić.

W związku z takim urządzeniem przybytku kapłani pełniący służbę wchodzą zawsze do jego części zewnętrznej, do drugiej natomiast raz w roku wkracza tylko arcykapłan, i to z krwią, którą ofiaruje za samego siebie i za popełnione nieświadomie grzechy ludu.[a] Przez to Duch Święty wskazuje, że dopóki istnieje pierwszy przybytek, droga do miejsca świętego pozostaje nieobjawiona.

Ma to znaczenie symboliczne, odnoszące się do obecnego czasu, kiedy to składane są dary i ofiary, które — jeśli chodzi o sumienie — nie mogą doprowadzić do doskonałości osoby, która pełni służbę. 10 Są to tylko przepisy dotyczące ciała. Mówią o pokarmach, napojach i różnych obmywaniach, obowiązujących do czasu wprowadzenia nowego porządku.

Nowy porządek

11 Właśnie Chrystus, który pojawił się jako Arcykapłan nowych przywilejów,[b] wszedł przez większy i doskonalszy przybytek, zbudowany nie ręką ludzką, to jest nie należący do rzeczy stworzonych. 12 Wszedł On do świątyni nie z krwią kozłów i cieląt, ale ze swoją własną krwią, raz na zawsze, zapewniając nam wieczne odkupienie.

13 Bo jeśli krew kozłów i wołów oraz popiół z jałówki, przez pokropienie, uświęcają skalanych i przywracają cielesną czystość, 14 o ileż bardziej krew Chrystusa, który przez wiecznego Ducha, jako nieskazitelny, ofiarował samego siebie Bogu, oczyści nasze sumienie od martwych uczynków,[c] abyśmy mogli służyć żywemu Bogu. 15 Po to też jest On pośrednikiem Nowego Przymierza, aby — gdy została poniesiona śmierć dla odkupienia wykroczeń popełnionych za pierwszego przymierza — ci, którzy zostali zaproszeni, dostąpili spełnienia obietnicy wiecznego dziedzictwa.

16 Tam, gdzie ma funkcjonować przymierze, musi dokonać się śmierć, tak jak w przypadku testamentu.[d] 17 Testament staje się prawomocny z chwilą śmierci sporządzającego. Dopóki on żyje, testament nie obowiązuje.

18 Dlatego również pierwsze przymierze zostało przypieczętowane krwią. 19 Gdy Mojżesz ogłosił całemu ludowi wszystkie ustawy Prawa, wziął krew cieląt i kozłów wraz z wodą, wełną szkarłatną i hizopem, pokropił zarówno samą księgę, jak i cały lud, 20 i powiedział: To jest krew przymierza, które Bóg dla was ustanowił. 21 Podobnie pokropił krwią przybytek i wszystkie naczynia przeznaczone do służby Bożej. 22 Właściwie, według Prawa, niemal wszystko oczyszcza się krwią i bez przelania krwi nie ma przebaczenia.

23 Skoro więc ziemskie odpowiedniki rzeczy niebieskich trzeba oczyszczać takimi ofiarami, same rzeczy niebieskie — lepszymi ofiarami niż te.

24 Chrystus bowiem wszedł nie do świątyni zbudowanej rękami, będącej odbiciem prawdziwej, ale do samego nieba, aby teraz reprezentować nas przed obliczem Boga. 25 Wszedł też nie po to, aby wciąż na nowo ofiarowywać siebie samego — a tak czyni arcykapłan, gdy co roku wchodzi do świątyni z cudzą krwią. 26 Gdyby tak było w przypadku Chrystusa, musiałby On cierpieć wiele razy od powstania świata. Tymczasem On po to ukazał się obecnie, raz przy końcu wieków, aby przez ofiarowanie samego siebie usunąć grzech.

27 I jak postanowiono, że człowiek raz umiera, a potem czeka go sąd, 28 tak Chrystus, raz złożony w ofierze, aby wziąć na siebie grzechy wielu, drugi raz ukaże się tym, którzy Go wyczekują, nie ze względu na grzech, ale dla ich zbawienia.

Przymierza i ich ofiary

10 Prawo, jako zawierające w sobie cień przyszłych przywilejów,[e] a nie sam obraz rzeczy, przez te same ofiary, składane stale rok w rok, w ogóle nie może doprowadzić do doskonałości tych, którzy z nimi przychodzą. Czyż nie zaprzestano by ich przynoszenia, gdyby raz oczyszczone sumienie tych, którzy je składają, pozostawało już wolne od jakiegokolwiek grzechu?

A tymczasem ofiary te, co roku ponawiane, właśnie przypominają o grzechach. Bo jest niemożliwe, aby krew wołów i kozłów zmazywała grzechy. Dlatego, w związku z przyjściem na świat, Chrystus mówi:

Nie chciałeś ofiary ani daru,
lecz przygotowałeś mi ciało;

nie znalazłeś przyjemności w całopaleniach
ani ofiarach za grzech.

Oznajmiłem zatem: Przychodzę! —
W zwoju księgi napisano o Mnie —
Pragnę czynić Twą wolę, mój Boże.

Najpierw zatem mówi: Nie chciałeś ofiary ani daru, oraz: Nie znalazłeś przyjemności w całopaleniach i ofiarach za grzech — a te przecież składa się zgodnie z Prawem — a następnie stwierdza: Oto przychodzę, aby spełnić Twoją wolę. Unieważnia więc pierwsze, aby ustanowić drugie. 10 Mocą tej samej woli jesteśmy uświęceni dzięki złożonej raz na zawsze ofierze, którą było ciało Jezusa Chrystusa.

11 Ponadto każdy kapłan przystępuje codziennie do służby i wielokrotnie składa te same ofiary, które w ogóle nie mogą zmazać grzechów. 12 Jezus natomiast, po złożeniu jednej ofiary za grzechy, na zawsze zasiadł po prawicy Boga 13 i czeka odtąd, aż Jego wrogowie staną się podnóżkiem dla Jego stóp. 14 Jedną bowiem ofiarą uczynił na zawsze doskonałymi tych, których uświęca.

15 Poświadcza nam to również Duch Święty, dlatego że po słowach:

16 Takie przymierze zawrę z nimi
po upływie tych dni, mówi Pan:
Moje prawa włożę w ich serca
i wypiszę je na ich umysłach,

17 dodaje:

a ich grzechów i nieprawości
już więcej nie wspomnę
.

18 Tam, gdzie jest przebaczenie, nie ma już potrzeby składania ofiary za grzech.

Zachęta do korzystania z Nowego Przymierza

19 Bracia, ponieważ dzięki krwi Jezusa mamy odwagę wkroczyć do Miejsca Najświętszego 20 nowo utworzoną i żywą drogą, którą nam utorował poprzez zasłonę, czyli przez swoje ciało, 21 a także wielkiego Kapłana nad domem Bożym, 22 przychodźmy ze szczerym sercem, z całkowitą pewnością wiary, z sercem oczyszczonym z wyrzutów sumienia i ciałem obmytym wodą czystą.

23 Niewzruszenie trzymajmy się nadziei, którą wyznajemy, gdyż Ten, który złożył obietnicę, jest wierny. 24 Myślmy o sobie nawzajem, jak pobudzać się do miłości i dobrych uczynków. 25 Nie opuszczajmy też wspólnych spotkań, co jest u niektórych w zwyczaju, lecz dodawajmy sobie otuchy, i to tym bardziej, im wyraźniej widać, że zbliża się ten Dzień.

26 Jeśli bowiem po otrzymaniu poznania prawdy rozmyślnie grzeszymy, nie pozostaje już żadna ofiara za grzechy. 27 Zostaje tylko jakaś straszna perspektywa sądu i żar ognia mający trawić przeciwników. 28 Kto łamie Prawo Mojżesza, ten bez litości, na podstawie zeznania dwóch albo trzech świadków, ponosi śmierć. 29 Rozważcie zatem, o ile sroższej kary winien będzie ten, kto podeptał Syna Bożego, zbezcześcił krew przymierza, przez którą został uświęcony, i znieważył Ducha łaski! 30 Znamy przecież Tego, który powiedział:

Zemsta do mnie należy,
Ja odpłacę;

oraz:

Pan będzie sądził swój lud.

31 Strasznie jest wpaść w ręce żywego Boga!

32 Przypomnijcie też sobie dawniejsze lata, kiedy — już jako oświeceni — nie ulegliście mimo wielkich cierpień, 33 czy to jako publicznie zawstydzani przez zniewagi i udręki, czy też jako stojący u boku tych, których tak traktowano. 34 Bo przecież dzieliliście cierpienia z więźniami i z radością przyjęliście grabież swego mienia, wiedząc, że sami posiadacie majątek lepszy — i trwały.

35 Nie traćcie więc swojej odważnej ufności, która niesie z sobą wielką nagrodę. 36 Potrzeba wam wytrwałości, abyście — po wypełnieniu woli Boga — dostąpili spełnienia obietnicy.

37 Bo jeszcze tylko chwila, a przyjdzie Ten,
który nadchodzi, i nie będzie zwlekał.

38 A mój sprawiedliwy z wiary żyć będzie;
lecz jeśli się cofnie,
przestanie być miły mojej duszy.

39 My jednak nie jesteśmy z tych, którzy się cofają na własną zgubę, ale z tych, którzy wierzą — dla zachowania duszy.

Nowe Przymierze (NP)

© 2011 by Ewangeliczny Instytut Biblijny