Print Page Options
Previous Prev Day Next DayNext

Beginning

Read the Bible from start to finish, from Genesis to Revelation.
Duration: 365 days
Updated Gdańsk Bible (UBG)
Version
Psalmy 106-107

106 Alleluja. Wysławiajcie PANA, bo jest dobry, bo jego miłosierdzie trwa na wieki.

Któż wypowie wielkie dzieła PANA i ogłosi całą jego chwałę?

Błogosławieni, którzy strzegą sądu i czynią sprawiedliwość w każdym czasie.

Pamiętaj o mnie, PANIE, przez miłość do swego ludu; nawiedź mnie swoim zbawieniem;

Abym widział szczęście twoich wybranych, cieszył się radością twego narodu i chlubił się razem z twoim dziedzictwem.

Zgrzeszyliśmy wraz z naszymi ojcami, popełniliśmy nieprawość i postąpiliśmy niegodziwie.

Nasi ojcowie w Egipcie nie zrozumieli twoich cudów, nie pamiętali wielkości twego miłosierdzia, lecz buntowali się nad Morzem Czerwonym.

A jednak ich wybawił przez wzgląd na swoje imię, aby okazać swą moc.

Zgromił Morze Czerwone i wyschło; i przeprowadził ich przez głębiny jak przez pustynię.

10 Tak wybawił ich z ręki tego, który ich nienawidził, i odkupił ich z ręki wroga.

11 Wody okryły ich ciemięzców, nie został ani jeden z nich.

12 Wtedy uwierzyli jego słowom i śpiewali na jego chwałę.

13 Szybko jednak zapomnieli o jego dziełach, nie czekali na jego rady.

14 Pałali żądzą na pustyni, na próbę wystawiali Boga na pustkowiu.

15 I dał im, czego żądali, lecz zesłał na ich dusze wycieńczenie.

16 Gdy w obozie zazdrościli Mojżeszowi i Aaronowi, świętemu PANA;

17 Otworzyła się ziemia i pochłonęła Datana, i zakryła zgromadzenie Abirama;

18 I zapłonął ogień w tym zgromadzeniu, płomień spalił niegodziwych.

19 Zrobili cielca na Horebie i ulanemu posągowi oddali pokłon;

20 I zamienili swą chwałę na podobieństwo wołu jedzącego trawę.

21 Zapomnieli o Bogu, swoim wybawcy, który dokonywał wielkich czynów w Egipcie;

22 Cudownych dzieł w ziemi Chama, rzeczy strasznych nad Morzem Czerwonym.

23 Dlatego powiedział, że wytraciłby ich, gdyby Mojżesz, jego wybrany, nie stanął w wyłomie przed nim, aby odwrócić jego gniew, by ich nie wytracił.

24 Wzgardzili też wspaniałą ziemią, nie wierząc jego słowu.

25 I szemrząc w swoich namiotach, nie byli posłuszni głosowi PANA.

26 Dlatego podniósł na nich swoją rękę, aby ich wytracić na pustyni;

27 Aby ich potomstwo rozrzucić wśród pogan i rozproszyć ich po ziemiach.

28 Przyłączyli się też do Baal-Peor i jedli ofiary składane umarłym.

29 Tak pobudzili Boga do gniewu swymi postępkami, że spadła na nich plaga;

30 Wtedy powstał Pinchas, dokonał sądu i plaga ustała.

31 Poczytano mu to za sprawiedliwość po wszystkie pokolenia, na wieki.

32 Rozgniewali go znowu u wód Meriba, tak że Mojżesz wiele ucierpiał z ich powodu;

33 Rozdrażnili bowiem jego ducha i mówił nierozważnie swymi ustami.

34 Nie wytępili narodów, jak im to PAN nakazał.

35 Lecz zmieszali się z tymi narodami i nauczyli się ich czynów;

36 I służyli ich bożkom, które stały się dla nich pułapką.

37 Ofiarowali bowiem demonom swoich synów i córki;

38 I przelewali krew niewinną, krew swoich synów i córek, których ofiarowali bożkom Kanaanu, i ziemia została skalana rozlewem krwi.

39 Splamili się swymi czynami i cudzołożyli swymi postępkami.

40 Dlatego PAN zapłonął gniewem na swój lud, tak że obrzydził sobie swoje dziedzictwo.

41 I wydał ich w ręce pogan, i panowali nad nimi ci, którzy ich nienawidzili.

42 I uciskali ich wrogowie, ujarzmili ich swoją ręką.

43 Wielokrotnie ich ocalał, lecz oni rozgniewali go swymi zamysłami i zostali upokorzeni przez swoje nieprawości.

44 A jednak wejrzał na ich ucisk i usłyszał ich wołanie.

45 Przypomniał sobie bowiem o swoim przymierzu z nimi i pożałował według swej wielkiej litości.

46 Wzbudził też litość dla nich u wszystkich, którzy ich uprowadzili w niewolę.

47 Wybaw nas, PANIE, nasz Boże, i zgromadź nas spośród pogan, abyśmy wysławiali twoje święte imię i chlubili się twoją chwałą.

48 Błogosławiony PAN, Bóg Izraela, od wieków na wieki; niech cały lud powie: Amen. Alleluja.

107 Wysławiajcie PANA, bo jest dobry, bo jego miłosierdzie trwa na wieki.

Niech to mówią odkupieni przez PANA, ci, których odkupił z ręki wroga;

I zgromadził z ziem, ze wschodu i zachodu, z północy i południa.

Błądzili po pustyni, po bezdrożnym pustkowiu, nie znajdując miasta, gdzie mogliby zamieszkać.

Byli głodni i spragnieni, aż omdlewała w nich dusza.

A gdy zawołali do PANA w swoim utrapieniu, uwolnił ich z ucisku;

I prowadził ich prostą drogą, aby doszli do miasta, w którym mogliby zamieszkać.

Niech wysławiają PANA za jego miłosierdzie i cudowne dzieła wobec synów ludzkich;

Bo napoił spragnioną duszę, a głodną duszę napełnił dobrami.

10 Siedzieli w ciemności i w cieniu śmierci, spętani nędzą i żelazem;

11 Bo buntowali się przeciw słowom Boga i pogardzili radą Najwyższego.

12 Dlatego upokorzył ich serce trudem, upadli, a nie było nikogo, kto by im pomógł.

13 A gdy wołali do PANA w swoim utrapieniu, wybawił ich z ucisku;

14 Wyprowadził ich z ciemności i z cienia śmierci, a ich pęta rozerwał.

15 Niech wysławiają PANA za jego miłosierdzie i za cudowne dzieła wobec synów ludzkich.

16 Bo skruszył bramy miedziane i połamał żelazne zasuwy.

17 Głupcy z powodu swej występnej drogi i nieprawości doznają utrapień.

18 Ich dusza brzydzi się wszelkim pokarmem i zbliżają się do bram śmierci.

19 A gdy wołają do PANA w swoim utrapieniu, wybawia ich z udręczeń.

20 Posłał swoje słowo i uzdrowił ich, i wybawił ich z grobu.

21 Niech wysławiają PANA za jego miłosierdzie i cudowne dzieła wobec synów ludzkich;

22 I niech składają ofiary dziękczynienia, i głoszą z radością jego dzieła.

23 Ci, którzy na statkach wyruszają w morze, handlujący na wielkich wodach;

24 Widzą dzieła PANA i jego cuda w głębinach.

25 Gdy daje rozkaz, powstaje wicher i podnoszą się fale morskie.

26 Oni wstępują aż do nieba i zstępują w głębiny, tak że ich dusza mdleje w niebezpieczeństwie.

27 Chwieją się i zataczają jak pijany, a cała ich mądrość zanika.

28 Gdy wołają do PANA w swoim utrapieniu, wybawia ich z udręczeń.

29 Zamienia burzę w ciszę, tak że uspokajają się jej fale.

30 Wtedy oni weselą się, że ucichły; i tak przyprowadza ich do upragnionego portu.

31 Niech wysławiają PANA za jego miłosierdzie i cudowne dzieła wobec synów ludzkich.

32 Niech go wywyższają w zgromadzeniu ludu i w radzie starszych niech go chwalą.

33 Zamienia rzeki w pustynię, a źródła wód w suchą ziemię;

34 Ziemię urodzajną zamienia w jałową z powodu niegodziwości tych, którzy w niej mieszkają.

35 Pustynię zamienia w jezioro, a suchą ziemię w źródła wód.

36 I osadza tam głodnych, aby zakładali miasta do zamieszkania;

37 I obsiewali pole, sadzili winnice i zbierali obfity plon.

38 Błogosławi im tak, że bardzo się rozmnażają, i nie zmniejsza liczebności ich bydła.

39 Ale potem maleje ich liczba i upokorzeni są uciskiem, nędzą i utrapieniem;

40 On wylewa wzgardę na władców i sprawia, że błądzą po bezdrożach pustkowia.

41 Lecz podnosi nędznego z utrapienia i rozmnaża jego rodzinę jak stado.

42 Widząc to, prawi rozweselą się, a wszelka nieprawość zamknie swe usta.

43 Kto jest tak mądry, aby tego upatrywał i rozumiał litość PANA?