Book of Common Prayer
Wizja 144.000 odkupionych
7 Potem zobaczyłem czterech aniołów. Stali oni na czterech krańcach ziemi i powstrzymywali cztery jej wiatry, tak, by nie wiał wiatr ani na ziemię, ani na morze, ani na żadne drzewo. 2 Zobaczyłem też kolejnego anioła. Wznosił się od wschodu i miał przy sobie pieczęć żywego Boga. Zawołał on donośnym głosem w stronę czterech aniołów, którym zezwolono szkodzić ziemi oraz morzu: 3 Nie wyrządzajcie szkody ani ziemi, ani morzu, ani drzewom, dopóki nie odciśniemy pieczęci na czołach sług naszego Boga.
4 I usłyszałem liczbę opieczętowanych ze wszystkich plemion synów Izraela — sto czterdzieści cztery tysiące.
5 Dwanaście tysięcy opieczętowanych z plemienia Judy, dwanaście tysięcy z plemienia Rubena,
dwanaście tysięcy z plemienia Gada,
6 dwanaście tysięcy z plemienia Asera,
dwanaście tysięcy z plemienia Neftalego,
dwanaście tysięcy z plemienia Manassesa,
7 dwanaście tysięcy z plemienia Symeona,
dwanaście tysięcy z plemienia Lewiego,
dwanaście tysięcy z plemienia Issachara,
8 dwanaście tysięcy z plemienia Zabulona,
dwanaście tysięcy z plemienia Józefa,
dwanaście tysięcy opieczętowanych z plemienia Beniamina.
Podróż Do Jerozolimy
Wobec ludzkiej niechęci
51 Gdy zbliżały się dni odejścia Jezusa do nieba, postanowił udać się do Jerozolimy. 52 W związku z tym wysłał przed sobą posłańców, którzy wyruszyli i przyszli do pewnej samarytańskiej wioski, gdzie mieli przygotować Mu miejsce. 53 Lecz mieszkańcy nie chcieli Go przyjąć, dlatego że zmierzał do Jerozolimy. 54 Jakub i Jan, w obliczu takiej niechęci, zwrócili się do Jezusa: Panie, czy mamy rozkazać, aby ogień spadł z nieba i ich pochłonął? 55 Lecz On obrócił się i skarcił ich: Nie wiecie — powiedział — że już nie powinniście postępować w tym duchu? 56 Syn Człowieczy nie przyszedł niszczyć życia ludzkiego, ale je ratować. Po czym skierowali się do innej wsi.[a]
Cena naśladowania Jezusa
57 Gdy tak zdążali drogą, ktoś do Niego powiedział: Będę Ci towarzyszył, dokądkolwiek się udasz.
58 A Jezus mu odpowiedział: Lisy mają nory, a ptaki gniazda, ale Syn Człowieczy nie ma gdzie skłonić głowy.
59 Potem wezwał drugiego: Chodź za Mną!
A on na to: Panie, pozwól mi najpierw odejść i pogrzebać mojego ojca.
60 Wtedy Jezus powiedział: Grzebanie umarłych zostaw umarłym, ty natomiast idź i rozgłaszaj Królestwo Boże.
61 Odezwał się jeszcze inny: Pójdę za Tobą, Panie, najpierw jednak pozwól mi pożegnać się z moimi bliskimi.
62 Temu Jezus powiedział: Ten, kto przyłożył rękę do pługa, a ogląda się za siebie, nie nadaje się do Królestwa Bożego.
© 2011 by Ewangeliczny Instytut Biblijny