Book of Common Prayer
Druga Podróż Misyjna
50–53 r. po Chr.
36 Po pewnym czasie Paweł powiedział do Barnaby: Powróćmy już do tych wszystkich miast, w których głosiliśmy Słowo Pana, i odwiedźmy tam braci. Sprawdźmy, jak się mają. 37 Barnaba jednak zamierzał zabrać z sobą również Jana, zwanego Markiem. 38 Paweł natomiast obstawał przy tym, że lepiej nie zabierać z sobą kogoś, kto opuścił ich w Pamfilii i nie brał już udziału w ich dalszej pracy. 39 Na tym tle doszło między nimi do ostrego sporu, tak że się z sobą rozstali: Barnaba zabrał Marka i odpłynął na Cypr. 40 Paweł natomiast, polecony przez braci łasce Pana, dobrał sobie Sylasa i także odszedł. 41 Przechodzili razem przez Syrię i Cylicję, umacniając tamtejsze kościoły.
Wydarzenia w Derbe i Listrze
16 W trakcie podróży Paweł dotarł też do Derbe i Listry. Mieszkał tam pewien uczeń o imieniu Tymoteusz. Był on synem wierzącej Żydówki, a jego ojciec był Grekiem. 2 Bracia z Listry i Ikonium wystawiali mu dobre świadectwo. 3 Paweł postanowił zabrać go z sobą, dlatego wziął go i obrzezał. Uczynił to ze względu na Żydów, którzy mieszkali w tamtych okolicach, wszyscy bowiem wiedzieli, że jego ojcem był Grek. 4 Wędrując z miasta do miasta, mówili im o potrzebie przestrzegania postanowień powziętych przez apostołów i starszych w Jerozolimie. 5 Dzięki nim kościoły rzeczywiście utwierdzały się w wierze i z każdym dniem rosły liczebnie.
Historia Jana Chrzciciela
14 I usłyszał o Nim król Herod, gdyż Jego imię stało się głośne i mówiono: Jan Chrzciciel powstał z martwych i dlatego przejawia się w nim taka moc. 15 Inni utrzymywali: To Eliasz. Jeszcze inni głosili: To prorok — po prostu jeden z proroków.
16 Herod, gdy to usłyszał, stwierdził: To Jan, którego ja kazałem ściąć, to on zmartwychwstał.
17 Sam Herod bowiem posłał żołnierzy, aresztował Jana i osadził go w więzieniu. Powodem była Herodiada, żona jego brata Filipa, którą sam pojął za żonę. 18 Jan wytykał mu to, mówiąc: Nie wolno ci mieć żony twego brata. 19 Herodiada czuła więc niechęć do Jana i chciała go zabić, ale nie była w stanie. 20 Herod bowiem obawiał się Jana, przekonany, że to człowiek prawy i święty. Z tego powodu chronił go, a kiedykolwiek go słuchał, czuł się wielce zakłopotany, chociaż słuchał go chętnie.
21 Okazja nadarzyła się w dzień urodzin Heroda. Wyprawił on wtedy ucztę dla swoich dostojników, dowódców[a] i całej galilejskiej elity. 22 Otóż córka tej właśnie Herodiady zatańczyła i swym tańcem urzekła Heroda oraz jego gości. Król powiedział dziewczynie: Poproś mnie, o co chcesz, a dam ci. 23 Przysiągł jej natomiast wiele: Dam, o cokolwiek poprosisz, choćby połowę mojego królestwa.
24 Wtedy dziewczyna wyszła i radziła się matki: O co warto dla siebie poprosić?
Ta zaś odparła: Poproś o głowę Jana Chrzciciela.
25 Wróciła więc szybko do króla i powiedziała: Chcę, byś mi tu zaraz dał na półmisku głowę Jana Chrzciciela.
26 Króla ogarnął smutek, lecz ze względu na przysięgę i na gości nie chciał jej odmówić. 27 Wysłał więc zaraz żołnierza ze straży przybocznej i rozkazał przynieść głowę Jana Chrzciciela. Żołnierz poszedł zatem i ściął go w więzieniu, 28 następnie przyniósł jego głowę na półmisku i dał ją dziewczynie, a ta swojej matce. 29 Gdy usłyszeli o tym uczniowie Jana, przyszli, wzięli jego ciało i złożyli je w grobie.
© 2011 by Ewangeliczny Instytut Biblijny