Book of Common Prayer
Cierń w ciele
12 Widzę, że trzeba się szczycić, choć to niepożyteczne. Przejdę więc do widzeń i objawień Pana. 2 Znam człowieka w Chrystusie, który przed czternastu laty — czy to w ciele, nie wiem, czy poza ciałem, też nie wiem, Bóg wie — został porwany aż do trzeciego nieba. 3 I wiem, że ten człowiek — czy to w ciele, czy poza ciałem, nie wiem, Bóg wie — 4 został porwany do raju i słyszał nieopisane rzeczy, o których nie wolno człowiekowi mówić.
5 Takim będę się szczycił, ale sobą samym — nie; chyba że moimi słabościami. 6 Bo jeśli chciałbym się szczycić, nie byłbym bez racji. Powiedziałbym prawdę. Wstrzymuję się jednak, aby ktoś nie przykładał do mnie miary nie odpowiadającej temu, co u mnie widzi lub co ode mnie słyszy, 7 i nie łączył mnie z nadzwyczajnością objawień. Dlatego — by mnie uchronić przed pychą — wbito mi w ciało kolec. To jakby anioł szatana, zesłany, by mnie upokarzać,[a] żebym się nie wynosił.
8 W tej sprawie trzy razy prosiłem Pana, aby go zabrał ode mnie. 9 Ale mi odpowiedział: Wystarczy ci moja łaska, słabość doskonali moc. Z tym większą więc przyjemnością będę się szczycił ze słabości. Tak, chcę, by dzięki temu zamieszkała we mnie moc Chrystusa. 10 Dlatego chwalę sobie słabości, zniewagi, potrzeby, prześladowania i uciski dla Chrystusa. Bo kiedy jestem słaby, wtedy jestem mocny.
Wjazd Jezusa do Jerozolimy
28 Po tych słowach Jezus ruszył w dalszą drogę do Jerozolimy. 29 Gdy zbliżył się do Betfage i Betanii, do góry zwanej Oliwną, wysłał dwóch spośród swoich uczniów 30 z takim poleceniem: Idźcie do wsi leżącej naprzeciw. W niej, tuż po wejściu, natkniecie się na uwiązanego osiołka, na którym nikt jeszcze nie siedział. Odwiążcie go i przyprowadźcie do Mnie. 31 Jeśliby was kto pytał: Dlaczego odwiązujecie osiołka, odpowiedzcie: Pan go potrzebuje.
32 Uczniowie poszli i zastali wszystko tak, jak im powiedział. 33 Kiedy odwiązywali zwierzę, jego właściciele zapytali: Dlaczego odwiązujecie tego osiołka?
34 Wówczas odpowiedzieli: Pan go potrzebuje. 35 I przyprowadzili go do Jezusa. Następnie narzucili na osiołka swe wierzchnie okrycia i posadzili na nim Jezusa.
36 Gdy jechał, słali na drodze swoje szaty, 37 a kiedy zbliżał się do podnóża Góry Oliwnej, cała rzesza uczniów zaczęła głośno i radośnie wielbić Boga za wszystkie cuda, które dane im było oglądać. 38 Mówili:
Błogosławiony Król, który przychodzi
w imieniu Pana!
Pokój w niebie
i chwała na wysokościach!
39 Wówczas jacyś faryzeusze wykrzyknęli z tłumu: Nauczycielu, każ zamilknąć swoim uczniom.
40 Lecz On im odpowiedział: Mówię wam, że jeśli oni zamilkną, będą krzyczeć kamienie.
© 2011 by Ewangeliczny Instytut Biblijny