Book of Common Prayer
Modlitwa wdzięczności, troski i zachwytu
15 Dlatego i ja, odkąd usłyszałem o waszej wierze w Panu Jezusie i o miłości do wszystkich świętych, 16 nie przestaję dziękować za was i wspominać was w moich modlitwach. 17 Proszę, by Bóg naszego Pana Jezusa Chrystusa, Ojciec chwały, dał wam ducha mądrości i objawienia dla dogłębnego poznania Go. 18 Pragnąłbym, abyście — mając oświecone oczy swoich serc — zobaczyli, jaka nadzieja wiąże się z waszym powołaniem, jakie bogactwo chwały z Jego dziedzictwem pośród świętych 19 i jak nadzwyczajna jest wielkość Jego mocy względem nas, wierzących zgodnie z działaniem Jego potężnej siły. 20 Dowiódł On jej w Chrystusie, gdy Go przywrócił do życia z martwych i posadził po swej prawej stronie na wysokościach nieba 21 ponad wszelką zwierzchnością i władzą, mocą i panowaniem, i każdym imieniem, które można by wymienić, nie tylko w tym wieku, ale i w nadchodzącym. 22 Wszystko też poddał pod Jego stopy, a Jego ustanowił ponad wszystkim Głową Kościoła, 23 który jest Jego ciałem, pełnią Tego, który sam wszystko we wszystkim wypełnia.
14 Jednak po uwięzieniu Jana Jezus przyszedł do Galilei i zaczął głosić dobrą nowinę, którą przyniósł od Boga. 15 Podkreślał, że już koniec czekania, nadeszło Królestwo Boże, czas porzucić własne drogi i zaufać prawdom dobrej nowiny.
Powołanie pierwszych uczniów
16 Gdy przechodził brzegiem Jeziora Galilejskiego, zobaczył Szymona i jego brata Andrzeja, jak raz z jednej, raz z drugiej strony rzucali w wodę sieć. Byli oni rybakami. 17 Jezus zwrócił się do nich: Chodźcie za Mną, a sprawię, że staniecie się rybakami ludzi. 18 Bracia od razu pozostawili sieci i ruszyli za Nim.
19 Po przejściu paru kroków Jezus zobaczył Jakuba, syna Zebedeusza, oraz jego brata Jana. Oni też siedzieli w łodzi. Naprawiali sieci. 20 Jezus nie zwlekając wezwał ich, a oni zostawili w łodzi swego ojca Zebedeusza oraz wynajętych robotników — i poszli za Nim.
Wydarzenia w Kafarnaum
21 Przybyli do Kafarnaum. W najbliższy szabat Jezus poszedł do synagogi i zaczął nauczać. 22 Jego nauka wzbudziła ogólne zdumienie. W odróżnieniu od znawców Prawa uczył bowiem jak ktoś, na kim spoczywa władza.
23 A właśnie był w ich synagodze człowiek owładnięty przez ducha nieczystego. Ten wrzasnął: 24 Przestań! Nie wtrącaj się w nasze sprawy, Jezusie z Nazaretu! Czy przyszedłeś nas zniszczyć? Wiem, kim jesteś: Świętym Bożym.
25 Jezus skarcił go słowami: Zamilcz i wyjdź z niego! 26 Wtedy duch nieczysty szarpnął opętanym i z wrzaskiem z niego wyszedł.
27 Wszyscy byli tak poruszeni, że zaczęli pytać jeden drugiego: Co to jest? Jakaś nowa nauka, a przy tym władza! Rozkazuje nawet duchom nieczystym i te muszą Go słuchać. 28 Szybko zatem wiadomości o Nim rozniosły się wszędzie, po całej Galilei.
© 2011 by Ewangeliczny Instytut Biblijny