Book of Common Prayer
27 W tym właśnie sensie wy wszyscy jesteście ciałem Chrystusa, a każdy z osobna — członkami. 28 Bóg tak umieścił je w Kościele:
Najpierw apostołów,
po drugie proroków,
po trzecie nauczycieli,
następnie przejawy mocy,[a]
dalej dary uzdrowień,
niesienia pomocy,
zarządzania,
różnego rodzaju języki.
29 Czy wszyscy są apostołami? Czy wszyscy prorokami? Czy wszyscy nauczycielami? Czy przez wszystkich przejawia się moc? 30 Czy wszyscy mają dary uzdrowień? Czy wszyscy mówią językami? Czy wszyscy je wykładają? 31 Oczywiście gorąco pragnijcie większych darów łaski.
Ja wam nawet wskażę drogę najwspanialszą.
Miłość drogą najlepszą
13 Choćbym mówił językami ludzi i aniołów, a miłości bym nie miał, pozostałbym miedzią, co dźwięczy, lub hałaśliwym cymbałem. 2 Choćbym posiadł dar prorokowania i pojął wszystkie tajemnice, myślą ogarnął całą wiedzę i dysponował pełnią wiary, tak że przenosiłbym góry, a miłości bym nie miał — byłbym niczym. 3 I choćbym część po części rozdał swą całą własność, i swoje ciało wydał w sposób budzący uznanie,[b] lecz miłości bym nie miał — nic bym nie osiągnął.
Przemienienie Jezusa
2 Po sześciu zaś dniach Jezus wziął z sobą Piotra, Jakuba oraz Jana i tylko z nimi samymi wszedł na wysoką górę, z dala od ludzi. Tam w ich obecności doznał przemienienia. 3 Jego szaty stały się lśniące i niezwykle białe. Żaden farbiarz na ziemi nie jest w stanie takich uzyskać. 4 Wtedy ukazał im się Eliasz wraz z Mojżeszem i prowadzili z Jezusem rozmowę.
5 Piotr zaś odezwał się do Jezusa: Nauczycielu, dobrze nam tu być. Rozbijmy tu trzy namioty: jeden dla Ciebie, jeden dla Mojżesza i jeden dla Eliasza. 6 Mówił tak, bo nie wiedział, co powiedzieć. Byli bowiem w wielkim strachu.
7 Wtem pojawił się obłok, który rzucił na nich cień, a z obłoku rozległ się głos: To jest mój ukochany Syn, Jego słuchajcie. 8 I nagle, gdy rozejrzeli się dookoła, już nikogo nie zobaczyli. Był z nimi tylko Jezus.
9 A gdy schodzili z góry, surowo im przykazał, aby nikomu nie opowiadali o tym, co widzieli, dopóki Syn Człowieczy nie zmartwychwstanie. 10 Zachowali więc to słowo, jednak rozważali między sobą, co to znaczy powstać z martwych.
11 Zaczęli Go też pytać: Dlaczego znawcy Prawa utrzymują, że najpierw musi przyjść Eliasz?
12 On zaś powiedział im: Owszem, Eliasz przyjdzie pierwszy i przywróci dawny ład. Lecz jak napisano o Synu Człowieczym? Że ma wiele wycierpieć i doznać pogardy. 13 Powiem wam jednak, że Eliasz już przyszedł. I uczynili mu to, co chcieli — zgodnie z tym, co o nim napisano.
© 2011 by Ewangeliczny Instytut Biblijny