Jan 13
Nowe Przymierze
Ostatnia wieczerza
13 Przed świętem Paschy Jezus był już świadom, że nadeszła godzina Jego przejścia z tego świata do Ojca. Chciał więc pokazać tym, którzy należeli do Niego i których pokochał w tym świecie, że ich kocha bez reszty. 2 Trwała wieczerza. Diabeł zasiał już w sercu Judasza, syna Szymona Iskariota, myśl o wydaniu Go. 3 Jezus wiedział, że Ojciec przekazał wszystko w Jego ręce. Wiedział, że wyszedł od Boga i że do Boga odchodzi. 4 W tych okolicznościach wstał od wieczerzy, złożył swe wierzchnie szaty, wziął płócienny ręcznik i przepasał się nim. 5 Następnie nalał wody do miednicy, zaczął myć nogi uczniów i wycierać ręcznikiem, którym był przepasany.
6 Gdy podszedł do Szymona Piotra, ten Go zapytał: Panie, Ty mi chcesz myć nogi?
7 Jezus odpowiedział: Tego, co Ja czynię, ty teraz nie rozumiesz. Przyjdzie jednak chwila, gdy stanie się to dla ciebie jasne.
8 Piotr nie mógł się z tym pogodzić: Za nic w świecie nie będziesz mył mi nóg!
A Jezus na to: Jeśli cię nie umyję, nie będziesz miał ze Mną działu.
9 Szymon Piotr zmienił więc zdanie: Panie — powiedział — myj nie tylko moje nogi, ale i ręce, i głowę.
10 Jezus odpowiedział: Wykąpany człowiek nie musi myć nic poza nogami. Jest cały czysty. Wy też jesteście czyści, ale nie wszyscy. 11 Jezus bowiem był świadom, kto ma Go wydać i właśnie dlatego powiedział, że nie wszyscy są czyści.
12 Gdy więc umył im nogi, włożył swe szaty, ponownie usiadł i powiedział: Czy rozumiecie, co wam uczyniłem? 13 Wy zwracacie się do Mnie: Nauczycielu i Panie. I słusznie czynicie, bo Nim jestem. 14 Jeśli zatem Ja, Pan i Nauczyciel, umyłem wam nogi, wy również powinniście sobie nawzajem to czynić. 15 Dałem wam bowiem przykład, abyście i wy czynili tak, jak Ja wam uczyniłem. 16 Ręczę i zapewniam: Sługa nie jest większy od swego pana ani poseł od tego, który go posyła. 17 Skoro już o tym wiecie, jesteście szczęśliwi — o ile będziecie tak postępować.
Zapowiedź zdrady
18 Nie mam na myśli was wszystkich. Ja wiem, kogo wybrałem. Lecz niech wypełni się Pismo: Ten, który je mój chleb, wystąpił przeciwko Mnie zdradziecko.[a] 19 Mówię wam o tym teraz, uprzedzając bieg zdarzeń, abyście, gdy będzie po wszystkim, uwierzyli, że to Ja jestem. 20 Ręczę i zapewniam, kto przyjmuje tego, którego Ja posyłam, Mnie przyjmuje; a kto Mnie przyjmuje, przyjmuje Tego, który Mnie posłał.
21 Po tych słowach Jezus poruszony do głębi powiedział: Ręczę i zapewniam, jeden z was Mnie wyda.
22 Uczniowie zaczęli przyglądać się sobie nawzajem niepewni, o kim mówi. 23 A jeden z Jego uczniów — ten, którego Jezus kochał — spoczywał obok Jezusa. 24 Szymon Piotr dał mu zatem znak, by się dowiedział, o kogo chodzi. 25 Ten więc, ponieważ był przy Jezusie, zapytał: Panie! Kto to jest?
26 Jezus odpowiedział: Ten, któremu Ja podam umoczony kawałek chleba. Następnie umoczył kawałek chleba i podał Judaszowi, synowi Szymona Iskariota. 27 I wtedy, gdy Judasz wziął kawałek chleba, wstąpił w niego szatan. Jezus powiedział więc do niego: Spełniaj czym prędzej swój zamiar. 28 Nikt ze spoczywających przy stole nie zrozumiał jednak, o co chodzi. 29 Niektórzy przypuszczali nawet, że ponieważ Judasz zarządzał sakiewką, Jezus posyła go, by kupił, czego im trzeba na święto, albo by dał coś ubogim. 30 On zatem wziął ten kawałek i natychmiast wyszedł. A była noc.
Mowa Pożegnalna
31 Po jego wyjściu Jezus powiedział: Teraz Syn Człowieczy będzie uwielbiony i w Nim Bóg odbierze sobie chwałę. 32 Jeśli Bóg w Nim odbierze sobie chwałę, to również Bóg w sobie otoczy Go chwałą — otoczy Go chwałą już wkrótce. 33 Drogie dzieci! Jeszcze chwilę jestem z wami. Będziecie Mnie szukać. Mówię wam teraz to, co niegdyś Żydom, że gdzie Ja idę, wy przyjść nie zdołacie. 34 Daję wam nowe przykazanie: Kochajcie się wzajemnie; kochajcie jedni drugich tak, jak Ja was ukochałem. 35 Po tym wszyscy poznają, że jesteście moimi uczniami, jeśli jedni drugich darzyć będziecie miłością.
36 Wtedy Szymon Piotr zwrócił się do Niego: Panie, dokąd idziesz?
Jezus odpowiedział: Tam, dokąd idę, teraz iść za Mną nie możesz, jednak potem pójdziesz.
37 Piotr ciągnął dalej: Panie! Dlaczego teraz nie mogę iść za Tobą? Życie moje oddam za Ciebie.
38 Jezus odpowiedział: Oddasz za Mnie swoje życie? Ręczę i zapewniam: Zanim zapieje kogut, trzy razy się Mnie wyprzesz.
Footnotes
- Jan 13:18 Idiom: podniósł na Mnie swoją piętę.
John 13
Complete Jewish Bible
13 It was just before the festival of Pesach, and Yeshua knew that the time had come for him to pass from this world to the Father. Having loved his own people in the world, he loved them to the end. 2 They were at supper, and the Adversary had already put the desire to betray him into the heart of Y’hudah Ben-Shim‘on from K’riot. 3 Yeshua was aware that the Father had put everything in his power, and that he had come from God and was returning to God. 4 So he rose from the table, removed his outer garments and wrapped a towel around his waist. 5 Then he poured some water into a basin and began to wash the feet of the talmidim and wipe them off with the towel wrapped around him.
6 He came to Shim‘on Kefa, who said to him, “Lord! You are washing my feet?” 7 Yeshua answered him, “You don’t understand yet what I am doing, but in time you will understand.” 8 “No!” said Kefa, “You will never wash my feet!” Yeshua answered him, “If I don’t wash you, you have no share with me.” 9 “Lord,” Shim‘on Kefa replied, “not only my feet, but my hands and head too!” 10 Yeshua said to him, “A man who has had a bath doesn’t need to wash, except his feet — his body is already clean. And you people are clean, but not all of you.” 11 (He knew who was betraying him; this is why he said, “Not all of you are clean.”)
12 After he had washed their feet, taken back his clothes and returned to the table, he said to them, “Do you understand what I have done to you? 13 You call me ‘Rabbi’ and ‘Lord,’ and you are right, because I am. 14 Now if I, the Lord and Rabbi, have washed your feet, you also should wash each other’s feet. 15 For I have set you an example, so that you may do as I have done to you. 16 Yes, indeed! I tell you, a slave is not greater than his master, nor is an emissary greater than the one who sent him. 17 If you know these things, you will be blessed if you do them.
18 “I’m not talking to all of you — I know which ones I have chosen. But the words of the Tanakh must be fulfilled that say, ‘The one eating my bread has turned against me.’[a] 19 I’m telling you now, before it happens; so that when it does happen, you may believe that I AM [who I say I am]. 20 Yes, indeed! I tell you that a person who receives someone I send receives me, and that anyone who receives me receives the One who sent me.”
21 After saying this, Yeshua, in deep anguish of spirit, declared, “Yes, indeed! I tell you that one of you will betray me.” 22 The talmidim stared at one another, totally mystified — whom could he mean? 23 One of his talmidim, the one Yeshua particularly loved, was reclining close beside him. 24 So Shim‘on Kefa motioned to him and said, “Ask which one he’s talking about.” 25 Leaning against Yeshua’s chest, he asked Yeshua, “Lord, who is it?” 26 Yeshua answered, “It’s the one to whom I give this piece of matzah after I dip it in the dish.” So he dipped the piece of matzah and gave it to Y’hudah Ben-Shim‘on from K’riot. 27 As soon as Y’hudah took the piece of matzah, the Adversary went into him. “What you are doing, do quickly!” Yeshua said to him. 28 But no one at the table understood why he had said this to him. 29 Some thought that since Y’hudah was in charge of the common purse, Yeshua was telling him, “Buy what we need for the festival,” or telling him to give something to the poor. 30 As soon as he had taken the piece of matzah, Y’hudah went out, and it was night.
31 After Y’hudah had left, Yeshua said, “Now the Son of Man has been glorified, and God has been glorified in him. 32 If the Son has glorified God, God will himself glorify the Son, and will do so without delay. 33 Little children, I will be with you only a little longer. You will look for me; and, as I said to the Judeans, ‘Where I am going, you cannot come,’ now I say it to you as well.
34 “I am giving you a new command: that you keep on loving each other. In the same way that I have loved you, you are also to keep on loving each other. 35 Everyone will know that you are my talmidim by the fact that you have love for each other.”
36 Shim‘on Kefa said to him, “Lord, where are you going?” Yeshua answered, “Where I am going, you cannot follow me now; but you will follow later.” 37 “Lord,” Kefa said to him, “why can’t I follow you now? I will lay down my life for you!” 38 Yeshua answered, “You will lay down your life for me? Yes, indeed! I tell you, before the rooster crows you will disown me three times.
Footnotes
- John 13:18 Psalm 41:10(9)
© 2011 by Ewangeliczny Instytut Biblijny
Copyright © 1998 by David H. Stern. All rights reserved.